Friday 2 November 2007

Blackpool od innej strony

Jako ze generalnie Blackpool kojarzy sie tylko z imprezami, rozneglizowanymi laskami, pijanymi facetami, paleniem, cpaniem i piciem, tym razem bedzie o innej stronie :)

Okazuje sie, ze ilosc niepelnosprawnych ludzi nie jest nieprzypadkowa!! Na uczelni dowiedzialam sie bowiem, iz ci chorzy, badz niepelnosprawni ludzie wlasnie tu w Blackpool spedzaja czasem jedyne! szczesliwe chwile w calym roku. Tu bowiem przyjezdzaja na "obozy" i tu szaleja, tak samo jak zdrowi ludzie. Wzruszajaca jest opowiesc o babce chorej na Parkinsona, ktora tak bardzo chciala sie bawic w pubie, ze czekala (i cierpiala) pol dnia z braniem lekarstw, tylko po to, aby wieczorem moc normalnie funkcjonowac. (Osoby chore na Parkinsona biora ok 18 tabletek dziennie, aby przez pol dnia byc na chodzie, pozniej sa tak wykonczeni, ze juz nic nie moga robic.)
Mimo if fizycznie po tygodniowym turnusie osoby te sa w gorszym stanie niz wyjsciowy, okazuje sie, iz psychicznie bardzo im to pomoga.
Stad tez wyjasnila sie sprawa, dlaczego przyjezdza tu tyle niepelnosprawnych osob.

Inna historia to taka, iz Polacy w Blackpool nie sa zadna nowoscia!! Okazuje sie, iz juz 60 lat temu, bylo nas tu bardzo wiele. Po wojnie wielu zolnierzy mieszkalo wlasnie tu, gdyz stacjonowaly tu sily lotnicze! Byl polski klub nie daleko od centrum miasta i byla cala polska spolecznosc. O tym jak to wygladalo i co sie z nimi dzialo sprobuje sie jeszcze dowiedziec w bibliotece.

Z ostatniej chwili -wlasnie uslyszalam w radiu- swiatelka beda wlaczone do 17.11. jupiii.. ja tam sie ciesze, tylko ciekawe, czy ludzie tez zostana tak dlugo, bo w Macu na etacie zostaje jakies 10 osob...

We wtorek zaczynam moja kariere tlumacza!!
pozdr

3 comments:

macieek said...

w koncu dodalem do zakladek wiec licze na to samo ;)
studia.blox.pl

pozdr,
maciek

nata said...

done ;)

Anonymous said...

"(...) tylko z imprezami, rozneglizowanymi laskami, pijanymi facetami, paleniem, cpaniem i piciem" - mała to gdzie ty pojechałaś? ;)